Trzeba zapłacić za samochód, a potem jeszcze za paliwo, by nim odjechać. Niestety przy zakupie samochodu trzeba także liczyć się z koniecznością opłacenia podatku. Kto i kiedy musi zapłacić podatek od kupna samochodu? Sprawdzamy!
Lepiej być świadomym aktualnej wiedzy na temat podatków, bo zasady ich płatności lubią się zmieniać. Od 2020 r. weszły w życie nowe regulacje dotyczące podatku PCC.
Informacja o wysokość grzywny za spóźnienie w uregulowaniu podatku od czynności cywilnoprawnych jest tym, co w ostatnich miesiącach najbardziej zelektryzowało wielu kierowców. Teraz kara za spóźnienie opłaty może wynieść nawet 52 tysiące złotych!!! To astronomiczna kwota, która w bardzo wielu przypadkach przekracza wartość samochodów, którymi jeżdżą polscy kierowcy. Bez obaw. Wystarczy uregulować podatek w terminie, a nic nam nie będzie grozić.
Wartość samego podatku PCC pozostaje be zmian. Wynosi ona dwa procent. Jeśli więc rynkowa wartość samochodu to 10 tys. zł, oznacza to, że powinniśmy odprowadzić do fiskusa 200 zł podatku. Wysokość opłaty niestety nie podlega negocjacji. Można jednak podatku nie płacić wcale. Opłaty tej nie muszą uiszczać np. kupujący auto w autoryzowanym salonie Seat. Z opłaty zwolnieni są bowiem wszyscy kupujący auto od osoby lub firmy będącej płatnikiem podatku VAT.
Przyjrzyjmy się bliżej podatkowym uregulowaniom. Zgodnie z nimi 2-procentowy podatek PCC zapłacą wszyscy, którzy nabędą w Polsce auto od osoby fizycznej lub nawet w komisie, gdy ten jest tylko pośrednikiem. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku, gdy sam komis jest właścicielem oferowanego pojazdu. Komisy są płatnikami podatku VAT, więc kupując w nich samochód, nie będziemy musieli już martwić się podatkiem PCC. Istnieje jednak szereg innych sytuacji, w których 2-procentowego podatku od czynności cywilnoprawnych nie trzeba płacić.
Jedna z nich to sytuacja, w której kupowane auto od osoby prywatnej jest warte mniej niż tysiąc złotych. Trudno sobie wyobrazić istnienie sprawnego pojazdu o takiej wartości. Niestety i urząd skarbowy nie ma aż tak bogatej wyobraźni. Właśnie dlatego, nawet jeśli na umowie kwota nie będzie wyższa od tysiąca złotych, podatek będzie trzeba zapłacić, gdy fiskus uzna, że auto jest jednak warte więcej. Podatku PCC nie trzeba też płacić, jeśli auto zostało nabyte z myślą o osobie niepełnosprawnej. Opłata nie dotyczy także klientów zagranicznych komisów, ale i osób prywatnych. Zasadniczo, gdy auto nie było jeszcze w Polsce zarejestrowane, zwolnieni będziemy z opłaty podatku PCC.
Na opłacenie podatku mamy 14 dni od chwili podpisania umowy zakupu. Przed uregulowaniem należności należy złożyć w urzędzie wypełniony formularz PCC-3. Można to zrobić osobiście lub za pośrednictwem internetu lub poczty. Spóźnialscy muszą się liczyć z koniecznością poniesienia kary. Urzędnicy mają w tej chwili dość szeroki zakres widełek przy jej nakładaniu. Wynosi ona teraz od 260 do 52 tys. zł i jest uzależniona od aktualnie ustalonej minimalnej pensji. Tak czy inaczej, nie warto zbytnio się ociągać z płaceniem podatków lub po prostu kupić nowe auto w salonie Seata i cieszyć się zwolnieniem z podatku.